Przeszło 100 lat temu pewna włoska lekarka otworzyła szkołę w uboższej dzielnicy Rzymu. Tymże samym Maria Montessori, o jakiej mowa, będąc jedną spośród pierwszych kobiet specjalistów, stała się również nowatorką nowoczesnej formy wychowawczej. Poprzez ponad 50 lat działała z dziećmi bez względu na ich rasę, nację oraz zasobność. Była nauczycielem oraz biologiem. Stworzona poprzez nią pedagogika jest wsparta na całkowitej analizie dzieci i zindywidualizowanym przystąpieniu do każdego spośród nich. Jak poradzić sobie z metodą Montessori w domu?
Metoda Montessori
Jedną spośród ważnych reguł metody Montessori jest przyjęcie, iż dzieci się od siebie różnią oraz w związku z tym, że powinny mieć szansę rozwijania się w oparciu o samodzielnie dostosowany program rozwoju. Dzięki wyborowi dobrych metod, gwarantuje się dziecku odpowiedniejszy, skuteczniejszy oraz szybszy rozwój. Wydaje się to naturalne oraz oczywiste? Natomiast jednak w sporadycznie której szkole można odnaleźć indywidualne przystąpienie do dzieci.
Metoda Montessori – pomóż własnemu dziecku uzyskać niezależność
Montessori zanotowała, iż dzieci w rozmaitych kategoriach wiekowych różnią się nastawieniem do świata. Niegdyś w ogóle nie brano tego pod uwagę. Natomiast dokładnie iść standardowym schematem oraz dobrać możliwość tą sama metodę dla każdego. Natomiast w końcu dziecko zrozumie.
Maria Montessori wykazała, iż nie tędy droga oraz dzięki długim praktykom wykonała tło pod nowe pojęcie procesu oświaty. Opracowała nowe reguły pracy z dziećmi.
Uczucie samotności
Niejednokrotnie zdarza się, iż rodzice podejmujący decyzję o wprowadzeniu edukacji Montessori w swym domu stanowią wyjątek pośród znajomych rodzin. Może to sprawiać zaciekawienie, niezrozumienie, natomiast choćby oburzenie. W związku z tymże rodzice doświadczają dużej samotności w kontakcie z różnymi nauczycielami, nie mogąc podzielić się swymi doświadczeniami lub dolegliwościami. Zdecydowanie większym kłopotem staje się brak zrozumienia czy negowanie tradycyjnych form poprzez bliskie środowisko. Może to wywoływać wątpliwości, lecz z pewnością jest podstawą trudnych emocji, jakie mają prawo się pojawić.
Potrzeba ciągłego tłumaczenia się
Na temat metody Montessori, krąży wiele obiegowych, nierzadko mijających się z prawdą opinii. Jedną z nich jest przekonanie, iż zabiera ona dzieciom dzieciństwo, że jest to wychowywanie bez wytyczenia granic, albo wręcz przeciwnie granic jest zbyt dużo i dziecko nie doświadcza wolności. Kiedy rodzice dzieci uczęszczających do szkoły Montessori słyszą tego rodzaju argumenty, odczuwają potrzebę stanięcia w obronie autorki tej metody i spokojnego wytłumaczenia kilku kwestii. Że dzieciństwo nie jest absolutnie zabierane i owszem, na granicy są wytyczone. Tyle mitów i do tego nie do końca prawdziwych krąży, iż trudno za tym nadążyć. Montessori jest tak dobrą metodą, iż każdy powinien kroczyć właśnie taką drogą. Nie. Każdy ma bowiem swoją wolność, własne wizję i przekonania i tak powinno pozostać. Warto jednakże opierać swoje opinie na prawdziwych informacjach.
Porównywanie
Porównywanie się między sobą jest nieodłączną częścią życia w naszym społeczeństwie, co pojawia się zupełnie nieświadomie. Niestety rodzice często mają potrzebę porównywania swoich dzieci. Zjawisko to pojawia się także podczas wychowywania w duchu Montessori. Mniej lub bardziej świadomie rodzice zastanawiają się, czy proces socjalizacji, a także zdobywanie kolejnych kroków rozwojowych ich dziecka jest poprawne względem rówieśników. Naprawdę trudno uniknąć takich zachowań, mimo ogromnej świadomości opiekunów.
Przyzwyczajenia i nawyki
Jesteśmy wychowywani w określonym środowisku, dlatego przejmujemy panujące w nim reguły i zasady postępowania. Zmieniając system wychowania, trzeba się zmierzyć z porzuceniem starych nawyków i wprowadzenia zupełnie nowych, często w opozycji do poprzednich. Mechanizmy psychologiczne sprawiają, że w sytuacji dużych emocji stare przyzwyczajenia włączają się jako pierwsze, dając (czasami pozorne) poczucie bezpieczeństwa i ułatwiając szybką reakcję. Co to oznacza w praktyce? Rodzice często w sytuacji stresu lub dużego lęku, zaczynają krzyczeć, stosować groźby werbalne lub inne formy przemocy. To całkowicie niezgodne z zasadami Montessori, ale wyeliminowanie nawyków wymaga czasu i samokontroli.
Brak materiałów i jakiejkolwiek pomocy
O tym, iż pomoce naukowe w metodzie Montessori, są bardzo drogie, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Niewątpliwie, chciałoby się je mieć wszystkie, albo przynajmniej większość z nich. Ale niestety tak się nie da. Nie warto jednak narzekać, dlatego że nic to nie da. Warto zaś radzić sobie z tym co mamy, czy też wykonywać pewne rzeczy samodzielnie (na przykład ruchomy alfabet albo globus). Pomoce stanowią wyłącznie jedną spośród części metody Montessori. Istotne będzie również przygotowanie otoczenia, czy też prowadzona praca z dzieckiem. Można także realizować własne pomoce, trzymając się przy tym zasad określonych przez metodę Montessori (samokontroli, izolacji trudności itp.), czyli jakoś sobie poradzić z tym, czym się dysponuje.
